Menu

1 sierpnia 2012

Scenariusz cz.19 / by Patrycja.

Scenariusz cz.19
Następnego poranka . Salon - śniadanie .
F ( Wnosi Nine na rękach )
N : Fabi puść mnie .
F : ( całuje Nine )
N i F ( siadają do stołu )
Am ( wchodzi do salonu ) Alfredzie ile razy mam ci to mówić . Nie idziesz ze mną do ginekologa.
Al : Ale kwiatuszku ....
< mina szczeniaczka >
Am : To na mnie nie zadziała .....
Al ( smutek )
Al i Am ( siadają do stołu )
Am : To jak dziewczyny , dostałyście o demnie wczoraj w nocy szczegółowego sms ?
Dz : Taaa....
Am : To dobrze . Za 15 minut na dole .
N : Amber ?
Am : Co ?
N : Znowu zaczynasz .....
Am : Wiem , wiem ...
W ( śmieją się )
Am : No co !?
Al : Nie denerwuj się złotko , bo to źle wpływa na ..
Am ( przrywa Alfiemu ) tak , wiem , wiem na stan dziecka ...
T : No wcinajcie juz bo wystygnie .
W : Dobrze Trudy !
15 minut później . Hol
N ( schodzi ze schodów ) Już jestem .
P : Melduje się !
J : Jestem.
M : ja też już jestem .
Am : Okej , to idziemy .....
Dz ( poszły )
W tym samym czasie salon - zostali tylko sami chłppcy i trudy .
Al : To kto idzie poprosić Trudy , aby nie wypuszczała dziewczyn do godziny 15 jak przyjdą od ginekologa ?
Mi , E , Je : ja , ja !
F : Oni zaraz się pozabijają ...
Al : Ty idź stary . Zawsze wiesz jak zacząć rozmoweę.
F ( podchodzi do trudy ) Trudy .
T : tak gwiazdko ?
F : Bo z chłopakami mamy taką proźbe do ciebie .
T : Słucham .
F ( opowiada Trudy ) Zgadzasz się ?
T : Oczywiśćie , że tak gwiazdko . Skoro macie to zrobić dla " Nich "
Je , Al , E , Mi - Zgodziła się .
T : tak zgodziłam się gwiazdki .
Ch  : Tak ..
T : A macie , no wiecie co ?
F : Tak , mamy . I od razu ci pokarzemy .
Ch ( pokazują )
T : Są prześliczne . Na pewno dziewczyną spodoba się i zgodzą się . ( uśmiecha się )
E : No cóż , To my lecimy zająć się przygotowaniami .
T : Dobrze .
Ch : pa .
U ginekologa .
Am : To kto pierwszy idzie ?
N : Zaraz się okarze .
J : Boję sie ....
M : ja też ....
P : każda z nas się boi . Do góry głowa dziewczyny .
N : Patricia ma rację . Będziemy się wspierać nawzajem .
Dz : ( uśmiechneły się )
Piel : Do Gabinetu ginekologicznego poproszę panią Nine Martin ....
N : No to idę.
Am : Powodzenia.
N : ( weszła ) Dzień dobry .
Gineko : dzień dobry . Proszę usiąść na fotelu , zrbimy pani USG i sprawdzimy , który to tydzień ciąży i na kiedy  pani będzie miała termin porodu i kto jest ojcem dziecka .
N : Dobrze .. ( sida na fotelu )
3 minuty później ...
Gineko : Ciąża rozwija się dokładnie .
N : A , który to tydzień ? I kto jest ojcem mojego dzicka ?
Gineko : 3 tydzień a i ma pani termin na 8 maja . i ojcem dziecka jest pan Fabian Rutter
N : Dobrze , dziękuję ..
Gineko : A i proszę się pojawić za 2 miesiące . ustalimy wtedy jaka jest płeć dziecka .....
N : Dobrze . Dowidzenia ! ( wychodzi z gabinetu )
N : dziewczyny gdzie jesteście ?
Dz ( wychodzą z gabinetów ginekologicznych )
N : Miałyśmy isć do tego samego ginekologa ...
Am : No wiem , ale pielęgniarka się upierała ...
P : Szkoda gadać ...
N : Który tydzień . Mój 3. I kto jest ojcem waszych maluchów . Mój fabian
Am : Piąty. Alfie
P : Siódmy ... Eddie
M : Czwarty. Jerome
J : Szósty ... Mick
N : No okej . To chodźmy ...
Am : No lepiej chodźmy , bo zaraz chłopaki będą się dobijali telefonami ....
Dz ( śmieją się )
Dom Anubisa - Salon ....
Dz : Jesteśmy ...
T : O dziewczynki . Dobrze , że jesteście .
Am :  A gdzie chłopcy ..
T : Oni poszli coś załątwić do sklepu . Wysłałam ich...
Dz : Okej .
T : No gadajcie gwiazdki , który to tydzień i kto jest ojcem wasyxh dzieci  ..
N : Trzeci. fabian
Am : Piąty. Alfie
P : Siódmy . Eddie
M : Czwarty. Jerome
J : SZósty . Mick
T : To dobrze . Siadajcie , bo obiad wystygnie ..
Dz : Dobrze ...
Po obiedzie . Każda dziewczyny poszłą do swojego pokoju .
N : ( wchodzi ) halo , fabian jesteś tutaj ? Mam USG naszego dziecka ...
< Cisza >
N : No cóź ......
< Nagle Nina zauważa na łózku list i sukienke >
N : A to co ? ( otwiera list )
                                    Droga Nino !
 Załuż sukinke , która znajduje się na łózku . mam nadzieję , że się podoba .
                                                         Całuje , twój Fabian xD
N : O jejciu ....No coż pójdę się przebrać ...
N ( przebiera się ) Wezme jeszcze USG i mu pokaże .. ( mówi do siebie )
N : Too idziemy ....
Hol - Są dziewczyny ..
Am : O Nina jesteś ...
N ; Wy też dostałyście list i sukienkę ?
Dz : tak !
tajemniczy głos : Wyjdźcie przed dom .
Am : Co to  ? Boję sie . !
N : Spokojnie , Jesteśmy razem ...
P : Chodźcie .
< dziewczyny wychodzą przed dom Anubisa i widzą płątki kwiatów , które prowadzą do jakiegoś miejsca >
tajemniczy głos : Udajcie się po płatkach kwiartów . One was doprowdzą do tajemniczego miejsca ..
N : tajemniczego miejsca ( powtarza )
P : Nie zwlekajcie . Chodźcie .
Dz ( idą po płatkach kwiatów , które prowadzą do tajemniczego miejsca )
5 minut później .
Al : idą , idą ...
F : Na sceneę.
U dziewczyn ....
N : No jesteśmy ....
Am : Ale tu pięknie . ( podskakuje z radości )
J : A to co ?
M : Chodźmy zobaczyc ...
< dziewczyny udały się zobaczyć . I gdy doszły zobaczyły całą wystrojoną altanę , i chłopaków , którzy wchodzą na scenę w czarnych garniturach z różą w ręku >
F : To dla was dziewczyny . ( puszcza oczko Ninie )
Ch ( piszczają oczko swoim partnerką )
Am : O jejciu , jakie to słodkie , Zaraz się popłacze . ( zleciała jej łezka po policzku )
Ch ( zaczynają śpiewać )
N : Nie mogę . To oni dla nas to zrobili .
P : I znamy powód , dlaczego nie było ich na obiedzie ..
J : To było kłamstwo , to że poszli do sklepu .
M : Ale jest suuuuper !
Dz ( podskakują z radości )
Ch ( śpiewają )
W : Chłopcy , chłopcy , chłopcy .......
Ch : Dziękujemy . ( kłaniają się )
F ( podchodzi do Niny )
Al ( podchodzi do AMber )
Je ( podchodzi do Mary )
E ( podchodzi do patrici )
Mi ( podchodzi do Joy )
N : To było ....
F : Super ?
N : tak !
< Fabina się pocałowała >
Am : Alfie , nie wiem co powiedzieć .
Al ( całuje Amber )
Ch ( całują swoje wybranki po czym dają im czerwone róże )
Dz : O jejciu ...
F : Al to jeszcze , nie koniec niespodzianki .....
Dz : Jak to ?
Ch ( klękają przed dziewczynami )
F : Nino wyjdziesz za mnie ?
Al: Amber , cukireczku wyjdziesz za mnie ?
E : patricio , wyjziesz za mnie ?
Je : Maro , wyjdziesz za mnie ?
Mi : Joy wyjdziesz za mnie ?
Dz : ..........

Wiem , znowu jestem okrutna bo przerwałam w takim momencie . No cóż , ale obiecałam , że bedzie mega dłuuugi .... Następny wieczorem lub jutro .
                                 Pozdrawiam / Nathalia ( Patrycja ) < 33

6 komentarzy:

  1. Ty mnie tu nie strasz!!! Super!! Długi!! Kiedy następny??? Oby wieczorem!!! Pozdrawiam Extra scenariusz!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ty małpo!! Urwać w takim momencie? Skandal! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Tobą!!!! Taki..taki moment wzruszający....(chlip,chlip)

      Usuń
  3. Jak zawsze super ja tu chcę następny teraz i tu hehe

    OdpowiedzUsuń
  4. No nie wiem , musze ws troszeczke podroczyć ; )

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze : *
Może zaobserwujesz ?? :)