Hey, Rozdział 1 by Patuśka :)

Siema ludziska! Mam na imię Patrycja i mam 12 lat. Jestem na tym blogu od niedawna. Postanowiłam, że będę pisać pamiętnik dorosłego Fabiana. Może nie jest to zbyt oryginalne, ale trudno. Mam nadzieję, że się wam spodoba. :) Dosyć tego gadulstwa. Czas wziąć się do pracy :)

ROZDZIAŁ 1
Drogi pamiętniku chciałbym ci opowiedzieć co się wydarzyło w moim życiu po skończeniu szkoły. :) Tak więc teraz mam dwadzieścia jeden lat. Ale tan czas szybko zleciał. Mieszkam w domu jednorodzinnym razem z Amber. Tak wiem, że to brzmi dziwnie, ale przyrzekam że jesteśmy tylko przyjaciółmi. Amber ma chłopaka - Alfie'go. Spotykają się już od roku i jest im ze sobą bardzo dobrze. Amb's ma własny salon kosmetyczny, a Alfie pracuje w laboratorium. Kto by pomyślał. :) No dobra kto następny? A tak - Patricia. Mieszka niedaleko mnie razem z Eddie'm. Są parą i coś czuję, że niedługo się pobiorą. Trixie została prawnikiem (nikt się tego nie spodziewał), a Eddie nauczycielem WF'u. Następna na liście jest Mara. Została naukowcem. Ostatnio odkryła nawet jakąś szczepionkę. Jak na razie mieszka sama i jest singielką. Nie układało jej się z Jeromem. Ciągle się kłócili. Mick też próbował do niej wrócić, ale dała mu do zrozumienia, że to jest niemożliwe. A skoro jesteśmy przy Micku to wybrał karierę sportowca i gra w nogę w klubie Liverpool F.C. A teraz nasz kochany żartowniś czyli Jerome. Został weterynarzem. Nie mam pojęcia skąd u niego ta miłość do zwierząt. Czas na Joy czyli moją "prawie dziewczynę". A skąd to "prawie"? A stąd, że ostatnio się z nią całowałem, ale nie wiem czy na 100% jesteśmy parą. Została nam ostatnia osoba - Nina. Zaraz po skończeniu szkoły wyjechała do Ameryki. Na początku utrzymywaliśmy kontakt, ale po pewnym czasie przestała się odzywać. Nie mam pojęcia dlaczego. Nie widzieliśmy się już od kilku lat. Tęsknie za nią. Z resztą naszej paczki widzimy się co weekend. Zawsze robimy super imprezki i to głównie w naszym (moim i Amber) domu. Muszę powoli kończyć, bo praca sama się nie zrobi. :) Pracuję w firmie architektonicznej. Nie muszę wychodzić z domu, bo wszystko robię przed komputerem. Zupełnie jak Ludwik Boski z Rodzinki.pl. :) Czasami tylko wychodzę na spotkania, ale nie dzieje się tam nic ciekawego. Ja już spadam, bo Amber coś ode mnie chce i się wydziera ;)
Kocham, Fabian x

Uff... Ale się napisałam. Teraz wasza kolej. Liczę na duuużo komentarzy. Do zobaczenia <3