Menu

10 lutego 2013

Opowiadanie cz.2 \Radocha^^


Hej.

I Jak tam u was u mnie spoko.

Zapraszam do czytania.


Następny dzień w domu Anubisa. Nina była w szpitalu i została w szpitalu. Okazało się że ma zapalenia płuc Fabian nie opuszcza jej na jeden krok. Amber powoli się uspokaja ale dalej płacze. Cały dom jest w żałobie. Nina w szpitalu dostała telefon
-Tak słucham
-Witam mam dla pani informację pani babcia nie żyje
Ninę zaszokowało nic nie powiedziała. Popadła w depresję płakała a Fabian z nią dla nich był to wielki cios Nina nie miała nikogo tylko mieszkańców domu Anubisa i Fabiana miała nadzieje że z nią się ożeni. Ale teraz musi mieć czas żeby Nina sobie wszystko uporządkować. Eddie poprosił Patricie do pokoju
-Eddie o co chodzi
-Czy Patricia Williamson wyjdzie za mnie**
-Patricia mówi tak ale ze ślubem nie śpieszmy się
Usłyszała to Amber
-GRATULUJĘ
Była z nich zadowolona chociaż oni a ona nie Fabina też nie.
W szpitalu Nina nie mogła ani na minutkę się uspokoić...
Nikt nie potrafił jej uspokoić Fabian boi się że popełni samobójstwo dlatego jej pilnuje
Dom Anubisa
-Ej wiecie że babcia Niny nie żyje-Powiedziała Jerom
-Jak to-Zapytała Joy
Cały dom był zaszkowany najpierw Trudy a teraz babcia Niny tego było za wiele każdy się bał że oni będą następni.
I Jak podoba wam się.
**Pierścionek Patrici



Radocha^^







9 komentarzy:

  1. Suuuuupeeeer !!! :* Napisz dzis kolejny, tylko dluzszy i staraj sie nie robic bledow stylistycznych : ))

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie chciałabym cię urazić, ale piszesz okropnie. Radzę przestać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Posłuchaj, twoje historie są bardzo fajne i jeśli byś tylko poprawiła masę błędów stylistycznych, które pojawiają się co dwa słowa, to na pewno milej by się czytało. Bo szczerze to nic nie zrozumiałam. Zapominasz o znakach interpunkcyjnych. Nie żebym chciała ci zrobić na złość, ale twoje historie są super i chciałabym poczytać więcej, a z tymi błędami czytać się nie da. Pozdrawiam,
    Duśka.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze : *
Może zaobserwujesz ?? :)