Menu

5 sierpnia 2012

Scenariusz cz.26/by Patrycja.

Uprzedzam scenariusz będzie o wiele krótszy od poprzedniego , ale jak będzie dużo komci pod tym scenariuszem zastanowie się nad dodaniem jeszcze jednego wieczorkiem a jak nie to dopiero jutro : ) Dobra nie przedłużam :

Scenariusz cz.26

F ( jest lekko zdenerwowany ) Kochanie o czym ?
N : O .............
F : Kochanie ?
N : Zapomnieliśmy ustalić datę ślubu.
F : Przepraszam Cię . To powinno być na mojej głowie . ( uśmiechnął się )
N : Fabian , aleee....
F : Rzadnego , ale kochanie .
< Fabina pocałowała się >
N : To może pójdziemy dziisiaj i teraz ustalić do kościoła , wiesz co .
F ( pocałował Nine )
N : Czy to jest twoja nowa forma odpowiedzi ?
F : Tak kochanie .
< fabina znowu się pocałowała >
N i F ( udali się do Kościoła ustalić datę ślubu ) ; *
Przed centrum handlowym
Am : Jeszcze to Alfie ( podaje Alfiemu torbę )
Al : Zamenczysz mni tym kwiatuszku .
Am : Kilka dni temu , praktycznie codziennie mi to powtarzasz żebym nie noisła ciężkich rzeczy ze względu na nasze maleństwo ....
Al : Przepraszam kochanie .
< Amfie się pocałowała >
Al : To kochanie wsiadaj do autka .
Am ( usmiechnęła się ) Alfie co teraz będziemy robić . ?
Al : Mam dla Ciebie jeszcze jedną niespodziankę ....
Am : O , a jaką ?
Al : Za nie długo się dowiesz myszko ; *
W kościele . Wchodzi Fabian z Niną trzymając się za ręce.
N i F ( wchodzą ) Szczęść Boże
Ksiądz : Szczęść Boże . A co parę sprowadza ?
F : Proszę ksiedza chcielibyśmy razem z moją przyszłą żoną ustalić datę ślubu ....
Ksiąz : Oczywiście , prosze poczekać przyniose księge....
Dom Anubisa . Salon - Są tylko Mick i Eddie
E : No dobra naczynia wymyte , to t-teraz.
Mi : Stary , podejdź do tego na luza i zaczynaj sie pomału przyzwyczajac . Teraz tak praktycznie każdego dnia bedzie ...
E : każdego dnia ( mówi z przerażeniem )
Mi : tylko mi się tutaj nie rozpłacz jak " mała " dziewczynka . Bez urazy ...
E : No dobra bierzmy się do roboty , bo jak nie zrobimy tego co nam kazały to będzie " ostra " jazda ....
Mi i E ( przygotowują obiad )
Pokój Micka i Joy - Są w nim Joy i Patrishia.
J ; Jak myślisz oni wogóle wiedzą , że jesteśmy w domu ?
P : Na ich " tępe " i " wolno " myślace umysły i móżdżki raczej nie ...
J i P ( śmieją się )
P : Ciekawe , jak sobie radzą ze swoją " upokorzająca " karą , według eddiego . ( zaczyna śmiać się )
J ; na pewno , dobrze im idzie a na razie o tym nie myślmy tylko ...
P ( przerywa Joy ) Oglądajmy nasz " upragniony " film.
J i P ( śmieją się po cichu , aby ich " boy bendy " nie usłyszeli "
W tym samym czasie . Kościół.
Ksiąz ( przychodzi z ksiegą )  To na kiedy państwqo chcą ustalić datę ślubu ?
F : To może na ....
< nagle słychać czyjeś znajome głosy >
Am :  Alfie to miała być ta niespodzianka , o której mi tak mówiłeś ?
Al : tak cukiereczku ?
Am : A ja myślałam , że dostane 10 par nowych butów ....
Al ( w myślach ) Jestem na to skazany ( skwaszona mina )
Am : Alfie ty mnie wogóle słuchasz ?
Al : tak kwiatuszku .
Am :A po co tutaj przyjechaliśmy ....
Al  : ustalić datę ślubu kwiatuszku ...
Am : Oooo Alfie .
< Amfie się pocałowała >
Al i Am ( wchodzą do środka i widzą Fabine )
Am : Ninaaa .... < tuli przyjaciółkę >
Al : Hej stary . Co wy tutaj wogóle robicie ?
F : O to samo chcieliśmy was spytać ....
Al : Przyjechaliśmy z Amber ustalić datę ślubu . A wy ?
F : U nas tak samo się składa ...
Am ; A co myślicie nad wspólnym weselem ?
N : Mi tam pasuje . A tobie kochanie ?
F : Zawsze się zgodze na każde twoje słowo .
Al : ( łapie Amber za ręce ) To jest doskonały pomysł kwiatuszku . Nie wiedziałem , że mam taką mądrą narzeczoną ....
Am ( szeptem do Niny ) Zaczyna się ....
N ( szeptem do Amber ) Będzie ok . ( uśmiechnęła sie do fabiana )
F ( odwzajemnił uśmiech )
Ksiądż : To państwo ustalili już wyznaczoną " datę " wspólnego ślubu ....
N : To może ........

Kórka wodna , znowu ten moment i mnie pewnie zabijecie :/ Już się boję . Następny scenariusz pojwi się wieczorkiem jak będą komcie ; * Plosic o komcie : ) < mina słodkiego szczeniaczka >
                   Pozdrawiam / Nathalaia ( Patrycja ) < 33


12 komentarzy:

  1. Po pierwsze wredna,po drugie już piszę komcie!! Bo nie wytrzymam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Marzenko , bardzo nudziarski ? Bo według mnie tak i się go okropnie cyta :/ < smutt >

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta zgadzam się z osoba powyżej :** Lovciam twe scenariusze

    OdpowiedzUsuń
  4. Biore się za pisanie następnego , bo mi chumor poprawiliście ; ) ! Dziękuję wam ;*

    OdpowiedzUsuń
  5. super scenariusz!!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze : *
Może zaobserwujesz ?? :)