26 lipca 2012

scenariusz 10/Amber

Hej! Dzisiaj będzie krótki,bo nie mam weny!!

F- Po mnie!!
N- To ja pójdę do Gabinetu i coś sprawdzę!!
F- Pomóc???
N- Jak chcesz??
F- Z tobą zawsze!!
(hol)
F- Woow!! Nie spodziewałem się!!
( Zobaczyli całujących się Elizę i Jerome)
N- Taaa..Ja też!!\
Je-  Nic nie widzieliście!!
N/F- Jasne!!
(Gabinet Victora/Niny)
N- Tu nic nie ma ...chyba.
F- Nino zobacz! Drzewo genealogiczne Victora!!
N- Sara była żoną Victora!! Nie chce mi się nic robić!!
F- OJ...Zmęczona jesteś... Odpocznij.
N- Czym ja mogę być zmęczona???
F- Użeraniem się ze mną!!
N- Hmmmm.... masz rację!!
F- Miła jesteś!!
N- No wiem!!
(Pocałowali się)
F- Zamknij oczy!!
N- Już się boję!!
( Pozasłaniał okna i zamknął drzwi na klucz)
F- Już nam nikt nie przeszkodzi!!
N- Wierzysz w to???
F- Wierzę!!
(zaczęli się całować)
(Salon)
A- Myślę nad...
W- ooo nie!!
A- ..Co oni robią??
P- Amber zmieniłaś się!!
- A- Nie!!
(zrobiła minę zbitego psa)
(Gabinet Niny)
N- Jesteś cudowny!!
F- To ty jesteś cudowna!!
(pocałowali się)
N- Nic mi się nie chce!!
F- A co masz robić???
N- Wszystko!! Tylko nie wiem jak!!
F- Pomożemy ci!!
N- Taaaak...Szczególnie Amber i Alfie!!
F- Dobra..inaczej..Pomogę ci!!
N- To mi się bardziej podoba!!
F- Chyba trzeba zejść na dół!!
N- Serio?? Trzeba??
F- Znając Amber już nie może przeżyć,ze nie wie gdzie jesteśmy!!
N- Fakt!!
(pocałowali się)
T-Obiad!!
N- A co zrobimy z Elizą i Jeromem???
F- Trzeba z nimi pogadać, a później coś wymyślimy!!
N- Zadziała???
F- Mam nadzieję!!
( Zeszli na dół)
N- Eliza możesz przyjść na chwilę???
El- Jasne!
Je- Co zrobiłaś??
N- Jerome ty też!!
El- Kołku co naskrobałeś???
P- Ej!! To mój tekst!!
(Gabinet Niny)
N- Do Elizy nic nie mam!! Ale ty Jerome??? Masz dziewczynę!!
Je- Tak i nie!
N- To znaczy???
Je- Zmieniła się!!
N- A może trzeba jej w czymś pomóc???
Je- Nie pomyślałem!!
El- Co z niego za kołek!!
N-Nie widziałaś jak Patricia  zemściła się na Eddiem jak założył się z Jeromem!!
El- Co zrobiła???
N- Wylała na niego mleko!!
El- Super!
Je- Pa!
(wyszedł)
El- Ja się u odpłacę!! Ja myślałam że on nie ma dziewczyny!!
N- Wiem!! To kołek! A teraz chodź do Jadalni!
El-spoko.zemszczę się na nim.
N- Przymknę na to oko.
El- Dzięki.
(Salon)
F- W porządku??
N/El- Jasne.
(Eliza wstała i wylała sok na Jeroma)
El- Mogłeś mi powiedzieć,że masz dziewczynę!!
Je- Ale,ale....
El- Maro ja cie przepraszam! Nie wiedziałam,że ma dziewczynę.
M- Spoko.
(Wzięła Gorącą  herbatę i na niego wylała)
M- Tak się kończy zadzieranie z dwoma dziewczynami!!
El-Popieram!!
N- A ja powiem,że przymknę na to oko! Bo ja bym postąpiła tak samo!!
Dz- Sojusz dziewczyn!!
Ch-Po nas!!


Taki głupi wyszedł! I dłuższy niż się spodziewałam!! Pozdrawiam
Marzena

3 komentarze:

Dziękuję za komentarze : *
Może zaobserwujesz ?? :)

Obserwatorzy