16 lipca 2012

Scenariusz cz.2/by Patrycja.

Scenariusz cz.2

( Podczas kolacji Fabina bez przerwy patrzyła się na siebie i uśmiechała )
Je : A wam co ? 
( fabina spojrzała się złowrogo na Jeroma )
P : Weź przestań pacanie ! Oni się tylko cieszą swoim szczęściem. Ty chyba z resztą też !
Je: Nie twoja sprawa Yacker !
W : (śmieją się)
Po kolacji , w salonie zostaje tylko Sibuna i Eddie
Am : Więc Eddie , po tym wszystkiem , że okazałes się być Osirionem Niny mamy dla ciebie propocycje. Czy chcesz zostać członkiem klubu " Sibuna " ?
E : Jasne , że tak.
Am : A więc jutro o 17 , przy wypalonym drzewie . Patricia Cię przyprowadzi i weź swoją najcęnniejszą rzecz.
E : Ok . Ale po co ?
Am : Tego dowiesz się w swoim czasie - jutro.
Si/E : Sibuna !
Następnego ranka - po śniadaniu , w salonie zostaje tylko Fabina .
F : Nino ?
N : Tak Fabian .
F : ( mówi z przerażeniem ) Chciałem ci się spytać , nie chciałem spytać ..
N :Wyduś to w końcu z siebie !
F : Czy pójdziesz dzisiaj ze mną   do kina  o 19 ?
N : Tak ! ( całuje fabiana ) A teraz chodź bo spóźnimy się do szkoły.
Godzina, 17 przy wypalonym drzewie. Jest tylko Sibuna i Eddie. 
Am: Eddie czy masz  swoją ulubioną rzecz ?
E: Owszem mam .
Am: <rozpala ogień >  A teraz wrzuć ją do ognia .
E: Co? Nie ma mowy blondynko ! To jest moja ulubiona kosnola do Gry !
A: Eddie wszyscy tak robiliśmy . Wrzucaj !
E: No dobra . <wrzuca rzecz> I co teraz ?
A: Powtarzaj za mną . Ja Eddie Miller przysięgam chronić tajemnicy domu Anubisa . Wspierać wszystkich członków klubu Sibuna niezależnie od tragicznych lub innych  sytuacji , obiecuję chronić wybraną Nine Martin , członków Klubu  oraz strzec tajemnicy rodziny Frobisherów .
E: <powtarza przysięgę >
A: Brawo Eddie .Od teraz   oficjalnie jesteś członkiem klubu "Sibuna ".
Am : Sibuna !
Si : Sibuna !
Salon , kolacja , są wszyscy oprócz Alfiego i Amber : 
< Amber wpada razem z Alfiem >
Al i Am : Wiecie co !
W : Co ?
Am ; Ja to powiem kochanie ! Sweet pozwolił nam urządzić bal na rozpoczencie nowego roku szkonego i semestru !
W : Suuper !
Am: No wiem , wiem ! Jestem geniuszką .
Dz: A kiedy ten bal ?
Am : Pojutrze w sobote.
N : To sobota  za dwa dni ! Amber poszłabyś ze mną na zakupy ?
Am : I ty mi się jescze pytasz moja droga ?  Oczywiśćie , że tak !
P ; A czyja ja , Mara i Joy możemy iść z wami ?
M i J: No właśnie !
Am ; Dlaczego nie ! W komplecie będzie weselej . 
Po kolacji , w salonie została tylko Mara . Wchodzi Jerome  :
Je : Hej śliczna  !  < całuje ją w czułko >
M : Hej .
Je : Czy poszłabyś ze mną na teb bal , co Amber organizuje ?
M : Tak < całuje Jeroma >
Je : To świetnie ! < w myślach > Ochhh tak kootku !
Pokój dziewczyn ( Mary Joy i Patrici ). Są tylko w nim Joy i Patricia.
P : Nooo wiesz Joy ...
< Nagle słychać , że ktoś puka >
J i P : Proszę .
E : Hej Patricia < całuje ją > Siemaka Joy.
J : Okej . To ja was zostawiam " sam na sam "
E : Yacker czy pójdziesz ze mną na bal ?
P : I ty mi się jeszcze pytasz ?
E ( patrzy się smutno na Patricie )
P : Oczywiście , że tak ( całuje Eddiego )
Na górze - korytarz dziewczyn. Jest tylko Joy . Przychodzi Mick
Mi : H-hej Joy . ( uśmiechnął się do niej )
J : Heeej !
Mi : Mam do ciebie jedno pytanko .
J : S-słucham .
Mi : Czy pójdziesz ze mną na bal ? ( mówi z przerażeniem )
J : Tak ! ( całuje Mick'a w policzek )
W kinie . Randka Fabiny.
F : Ten film był świetny < całuje Nine >
N : Owszem był ..
F : Nino mam do ciebie pytanko czy ....
N : No wal śmiało kochanie ( uśmiecha się do fabiana )
F : Czy .. czy pójdziesz ze mną na bal ?
N : Nie ma mowy !
F : Że co !?
N : Tylko się śmieje . Oczywiście , że z tobą pójdę . 
<  Fabina się pocałowała >


Mam nadzieję , że wam się spodoba. Proszę o mnóstwo komentarzy : ) 
                                           Pozdrawiam : Nathalia / Patrycja.











8 komentarzy:

Dziękuję za komentarze : *
Może zaobserwujesz ?? :)

Obserwatorzy