Co do kolejnego opowiadania to sobie poczekacie... ;( Mam wenę, ale po prostu coś mnie przybiło...
PS: Zapraszam na odcinek :) "Przeszłości się nie zmieni, Fabian. Trzeba żyć dalej, pomimo tylu ran." [12]
Także liczę na was. Do następnej notki.
Nathalia/Patrycja. ;3
xoxo.
*Także
OdpowiedzUsuńZgłosiłabym się, ale:
1. Nie pasuję tu.
2. Blogowanie jest nudne.
3. Blogger to dno.
4. Niektórzy bloggerzy to szowiniści i świry ;]
Amen.
Znasz znaczenie słowa "szowinizm" ? Bo po twojej wypowiedzi jakoś w to wątpię. Poza tym... skoro tak nie pasuje ci blogowanie/blogger/blogerzy to po co mówisz, że mogłabyś się zgłosić?
UsuńWłaśnie, po co Anonimie? Skoro uważasz, że Blogger i blogowanie ci nie pasuje, to po co tutaj wchodzisz?
UsuńSPIERDALAJ,PIERDOLONY ANONIMIE.AMEN ;)
OdpowiedzUsuńHmm... zgłosiłabym się, ale nie wiem kiedy bym to pisała... ostatnio nie mam weny na pisanie o HOA :c
OdpowiedzUsuń- Savanna ♥
Teoretycznie to mogłabym się zgłosić, ale pisać, czyli publikować zaczęłabym dopiero po rozpoczęciu roku szkolnego...
OdpowiedzUsuńblog fabinastoriesby-patrycja.blogspot.com został nominowany do Versalite blogger awards przez fabina love:)
OdpowiedzUsuńhej zapraszam na kolejną część opowiadania na
OdpowiedzUsuńhttp://dreamonhoa.blogspot.com/ :)