Scenariusz 5/ byy Werka

P: Już czytam
Zagadką klucz być może lecz jest w pewnej komorze komora jest gdzieś blosko więc szukaj moje dziecko
w komorze zagdkę znajdziecie i klucz do serca ziemi lecz strzesz się czarnej dziury bo zginąć z was ktoś może
Sarah
E: Choć z tym do Niny
P: I to szybko
W domu Anubisa
P: Sibuna do nas
N: Co się stało?
E: Sarah dała nam kartkę i tam piszę...
N: (bierze i czyta)
E: Chociaż raz chciałbym coś przeczytać
F: Jaką komorę?
A: A klucz do serca?
Al: I jeszcze najstraszniejsze jest ta czarna dziura
Tymczasem Mara ich podsłuchuję
M: Co oni znowu kombinują? (szeptem)
Je: Hej Maro
M: ćśśś
Je: Co? (mówi szeptem)
M: Ta cała sibuna znów coś knuję
W pokoju Amber i Niny
N: Co to ma znaczyć?
A: Ale co?
N: Ta zagadka...Sarah pomóż nam ja nic nie rozumiem!
Sar: Zrozumieć to każdy może tylko musisz się otworzyć i iść przed siebie
N: Otworzyć?
Sar: Takk (znika)
A: Nino! Naszyjnik!
N: Co z nim?
A: Otwórz go i idź przed siebie!
N: Tak jesteś genialna (otwiera wisior i idzie przed siebie a nagle wisior zaczyna się świecić) Jest!
(nagle do pokoju wchodzi Fabian)
N: Patrz Fabian!
F: Wisior dlaczego on się świeci?
A: Nie wiem
F: Przyłóż go do ściany Nino!
N: (przykłada)
Do pokoju wchodzi Victor i zauważa świecący naszyjnik)
Vic: Co to ma znaczyć?!
N: My tylko ćwiczymy taki taniec
Vic: Dobrze tylko nie krzyczcie tak mnie głowa już boli od tych wrzasków
N: (jeszcze raz przykłada)

F: Klucz do serca ziemi!
N: Jest! (zakłada go na szyję)
A: O ile się nie myle kluczem nie można otworzyć ziemi
F: Może to tylko taka przenośnia
N: Na pewno
W pokoju P, M i J
J: Łał ładny naszyjnik Patricia
P: Tak dzięki (chowa go)
J: Skąd masz?
P: Od Eddiego
M: To słodkie

M: Ej a o czym gadaliście tam na dole?
P: A o niczy...
(nagle do pokoju wchodzi Eddie)
E: Siemka
P: O choć! (wybiega) W samą porę
E: Dlaczego?
P: Pytały mnie się o czym gadaliśmy tam na dole
E: Powiedziałaś im?
P: Nie no przecież że nie

W starym opuszczonym domu
R: Vero
V: Tak?
R: Musimy przeszkodzić tym dzieciakom i zabrać im amulety będą nam potrzebne
V: Tak masz rację ale jak?
R: Ja już mam swoje sposoby ha ha ha ha!

 Koniec!!!
Wiem dzisiaj same tajemnice ale jutro napiszę trochę o fabinie będzie ciekawie