Heeejjj... Słuchajcie niestety jestem zmuszona znowu : ZAWIESIĆ PISANIE SCENARIUSZY ! Chodzi oczywiście oczywiście o moje ocenyy .... Fizyka ! Dzisiaj dostałam dwóje ze sprawdzianu , a tyle się uczyłam ... 6 godzin .. Jak przyszłam po szkole do domu , to od razu powędrowałam do mojego pokoju i rozbeczałam się w mojego pluszowego miśka.... Ach..... Szkoda gadac ... Tak czy siak zawieszam pisane scenariuszy na CZAS NIEOKREŚLONY!
Pozdrawiam / Nathalia ( Patrycja ) < 33
-,-
OdpowiedzUsuńJa niedawno zawiesiłam pisanie scenariuszy do ferii świątecznych, ale nie wytrzymałam i postanowiłam napisac najbliższy scenariusz w sobotę... A co do ocen hmm... \-,-/
Ale ja mam prblem z izyką :(
OdpowiedzUsuńA co teraz omawiacie?
UsuńCoś trudnego :(
UsuńOmawiają chyba to samo co my. Chciałam jej wytłumaczyć to, czego nie rozumie, bo ze sprawdzianu dostałam prawie piątkę, ale "nie, nie trzeba". A tak w ogóle: TO PO CO KOMU FIZYKA W ŻYCIU??? Proszę, nie rób tego! Obiecałaś mi kiedyś, że nie zrobisz tego, choćby nie wiem co! I co? Obiecanki-cacanki, a głupiemu radość! Obiecałam nie odzywać się na GG i na blogach - jednak dotrzymam słowa, bo mnie już po prostu wszyscy załamujecie. Wbijacie mi po prostu nóż w plecy. Wiktorii też chciałam przed chwilą napisać na blogu o tej jej zawieszce i co o tym myślę. Mam tego dość! Do zobaczenia.. kiedyś tam. A byłam w trakcie pisania scenariusza u siebie, ale po odzytaniu takich wiadomości.. To koniec. Arrivederci Roma!
UsuńCZY TY NIE ROZUMIESZ , ZE MAM PROBLEM Z FIZYKĄ !?
UsuńJa chciałam ci z nią pomóc, ale nie przyjęłaś tej pomocy. Teraz zawieszasz przez takie coś jak fizyka! Mam już dość :|
UsuńPaula może fizyka dla cb jest łatwa , ale dla mnie NIE!!
UsuńFizyka? Dla mnie? Łatwa? No chyba nie! Ona jest dla mnie naprawdę trudna. Po prostu kojarzę ją sobie z czynnościami życia codziennego i na klasówce czy kartkówce sobie wszystko tak przypominam, dzięki doświadczeniom. Np. dla mnie 3 zasada dynamiki Newtona to pestka, bo co to tam jest? To inaczej zasada odrzutu. Jest tam jeszcze tylko zasada akcji i reakcji. Tę zasadę dynamiki kojarzę, "waląc" ręką o stół. W ten sposób układam sobie jej treśc i nie muszę jej zapamietywać, bo... to samo się robi. Teraz, przed chwilą, zrobiłam to. I na podstawie tego wnioskuję, że ciało A i B działają na siebie z tą samą prędkoscią, mają tą samą wartość, lecz przeciwne zwroty. I właśnie tak przyswajam sobie fizykę. Proszę, nie zawieszaj z powodu takiej błahostki :(
UsuńZawiesze , zawiesze .xD
UsuńNie!!!!!!!!
UsuńNie smutaj , bo to mnie przygnębia :C
UsuńA co ja mam powiedzieć, jak wy mnie codziennie doprowadzacie do tego stanu? Wy mnie normalnie trzymacie przy życiu... Jak ja z wami wtrzymałam od lipca, co małpki? :P
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńRany ludzie jakie wy macie problemy bardzo lubię tego bloga ale nie mamy wpływu na to co zrobisz jak chcesz to go zawiesz poraz tysięczny i się nie tłumacz
OdpowiedzUsuńProszę nie! Nie rób tego poradzisz sobie z fizą!
OdpowiedzUsuńWy sobie żarty stroicie czemu wy takie jesteście mnie to już przerasta.
OdpowiedzUsuń