-Nino Martin czy chciałabyś zamieszkać ze mną?
-Tak!-krzyknęłam podekscytowana. W tej chwili czułam się jak najszczęśliwszy człowiek na świecie.Wtedy wiedziałam, że nie tylko ja żywię w naszym związku duże uczucie. Oboje jeszcze przez dłuższy czas rozmawialiśmy. To wszystko było naprawdę niesamowite. Niestety zanim się obejrzałam była już 23, a jutro praca. Uświadomiłam o tym fakcie Fabiana. Posprzątaliśmy po kolacji i poszliśmy spać.
***
Budzik wskazywał 7:02. Kolejny dzień pracy. Niektórzy mają szczęście, na przykład Fabian. Śpi sobie teraz nie wiedząc o niczym. Cicho wstałam próbując nie przerywać mu snu. Miałam już wychodzić lecz zostawiłam mu kartkę z informacją.
Wrócę po południu
Nina
Specjalnie umieściłam to w widocznym miejscu aby potem nie było żadnych nieporozumień po czym wyszłam i pojechałam.
***
Godziny dłużyły się niemiłosiernie. Już powoli myślałam, że tam nie wytrzymam. Nagle usłyszałam jak ktoś mówi moje imię.
-Tak?-spytałam nie wiedząc kompletnie o co chodzi.
-Co o tym sądzisz?-odezwał się głos Philipa, który stał nade mną. To mój znajomy.
-Przepraszam zamyśliłam się. Co mówiłeś?
-Szef kazał zrobić nam razem projekt. Piszesz się na to?-zapytał uśmiechając się.
-Umm...czemu nie. Po pracy u mnie.
-Świetnie.-odsłonił białe zęby i odszedł. Co ja robię? Zapraszam do siebie kolegę z pracy, który, nie dość, że wszystkie dziewczyny na niego lecą to do tego mieszkam z chłopakiem. Tym stwierdzeniem nie byłam uradowana. Tylko dlaczego on i ja? Przecież jest tyle innych osób. Nie ważne. Zrobię to i będę miała święty spokój. Nie będę musiała go już znosić.Tylko jak na razie mam to wszystko powiedzieć Fabianowi? Ta myśl mnie przerażała.
Tak wiem możecie mnie ukatrupić, że taki krótki.Teraz na serio nie wiem kiedy kolejny. :( Kuzynka daje w kość -.- Ja z nią oszaleję! Kto chce rozpuszczonego bachora do końca lipca? Pisać w komentarzach! Tak na serio to chcę powiedzieć Patrycji jeżeli stąd odejdzie to ja także! Masz talent dziewczyno i nie waż się zaprzeczać! Każdy ci to powie. Do zobaczenia w bliskiej przyszłości^^
Wild and Beauty
Opowiadanie świetne, ale co tam że krótkie ^^ Ważne, że napisałaś *.*
OdpowiedzUsuńNajbardziej zastanawiam się nad reakcją Fabiana .xD Hue hue ;))
A co do odejścia.. szkoda, że nie masz gg to bym Ci wszystko wyjaśniła o co chodzi :((
Spróbuję coś zrobić z gg^^
UsuńOk.. Jak coś mój numer - 12210705 *.*
UsuńInstaluje!
UsuńZałożyłam! Mój numer to 48023524
UsuńOmg. :* To.. jest wspaniałe! Omal ,żem krzesła nie spadła... <3 Czekam na kolejne Twe dzieło kochana. :* ♥
OdpowiedzUsuńPrzypominam o linku/buttonie szabloniarni.
OdpowiedzUsuńJako wykonawcy szablonu, a nie tak jak teraz bo to nawet nie wiadomo skąd jest szablon.
UsuńI am going to kill Patricia. Don't ask why...
OdpowiedzUsuńZamierzam zabić Patrycję. Nie pytajcie czemu...
A i świetny odcinek ;3 Współczuję kuzynki ;P
UsuńEj, Paulinko.. Nie wiem czemu nawet napisałaś ten komentarz skoro ja też zamierzam ją zabić... Więc, będe ci w tym towarzyszyła... Błahahahahahahaha!!!
UsuńTo musimy obmyślić jakiś plan...
Usuń