Scenariusz 41/ by Aniołeczek

Po szkole
W: To idziemy?
Al: Jasne
A: (słyszy to) A gdzie? (zazdrosna)
Al: Idę jej pomóc z W-F bo jest kiepska
A: Ok (pocałowała go) Bawcie się dobrze
W: Będziemy
A: Jasne (odchodzi)
W: Miła (ze sarkazmem)
Al: Wiem dobra to rób 5 okrążeń
W: Tyle na raz?
Al: Chcesz być dobra z w-f?
W: Tak
Al: To rób 5 okrążeń potem zrób brzuszki a potem się pomyśli nad pompkami
W: Ok (niechętnie)
W jej biegu
W: (mówi sama do siebie) Dlaczego wybrałaś w-f? Chciałam tylko z nim poflirtować a nie biegać
Al: Biegnij szybciej
W DA
N: Hej
A: O hej (trochę wściekła)
N: Co jest?
A: Alfie uczy Willow w-f
N: Aha widzisz już wiesz jak się czuje gdy Fabian uczy się z Joy
A: A wiesz Peddie znów istnieje no i Amfie a Fabina?
N: Nie
A: Ale szłaś z nim do szkoły
N: Jesteśmy kolegami
A: Aha (ze smutkiem)
Na obiedzie
Je: Hej Pat
P: Sorka ale ja kończę z tobą robić żarty
Je: Dlaczego?
P: Bo nie chcę się znów pokłócić z Eddiem
Je: Sam to dokończę (odchodzi wściekły i smutny)
M: Wiesz co Pat możesz się z nim zaprzyjaźniać ale potem mu może nie łam serca (idzie za nim)
W pokoju Jerom'a i Alfieg'o
M: Hej
Je: Ty podobno mnie nie lubisz
M: Ja cię lubię tylko nie chcę z tobą chodzić
Je: Ale dlaczego?
M: Bo spędzałeś więcej czasu z Pat niż ze mną
Je: Ale teraz to się zmieni
M: Nie wierzę ale wiem że ona ci złamała serce bo coś do niej czułeś
Je: Ska wiesz?
M: Ja cię dobrze znam i wiem kiedy jesteś smutny, zakochany i tak dalej
Je: Dobrze Pat mi się podoba ale jak chodziliśmy to nic do niej nie czułem tylko teraz gdy zaczęły się te żarty i wogóle
M: Jasne (wychodzi)
Koniec!!!


Może z 5 komci???