Odcinek [24]
"Pozory mogą mylić"...
Było późne popołudnie. Nina w tym czasie właśnie siedziała przy kominku , myślać nad swym dylematem. Nadal ją dreczyło pewne sumienie. Czy oby na pewno dobrze zrobiła ? Ta myśl ciagle nie dawała jej spokoju. Czuła się, jakby miała zaraz eksplodować. Fabian całymi dniami przesiadywał w klinice.. Dziewczyna czuła się wręcz odrzucona. Miała takie wrażenie, że jej nie kocha , że zgrywa niewinne niewiniątko.. Nie zastanawiając się nad tym dalej, poszła do holu po czym zarzuciła na siebie bężowy płaszcz i przewiesiła przez prawe ramię swą ulubioną torebkę.. Lekko zamknęłą drzwi po czym powędrowała prostą aleją, która znajdowałą się na przeciwko niej.. Szła nie zważając na to co ją spotka.. W pewnym momencie zatrzymała się nad stawem, aby podziwić piekny zachód słońca.. Przez jej ciało, przeszedł dreszcz emocji. Wiedziała, że coś nie gra.. Chwyciła swoją torbę po czym wyjęła z niej smartfona..
- O holera ! - rzekła patrząc na ekran telefonu.- 35 nieodrebanych połączeń..- z ogromną chęcią nie chciała na to dłużej patrzeć.. Schowała telefon, czym oddała się chwilą zamyślenia.. Usiadła na ławce. W Parku znajdowała się sama.. O tych wieczornych godzinach zawsze w parku jest pusto.. Ani jednej duszy..
- O holera ! - rzekła patrząc na ekran telefonu.- 35 nieodrebanych połączeń..- z ogromną chęcią nie chciała na to dłużej patrzeć.. Schowała telefon, czym oddała się chwilą zamyślenia.. Usiadła na ławce. W Parku znajdowała się sama.. O tych wieczornych godzinach zawsze w parku jest pusto.. Ani jednej duszy..
Poczuła się bezradna.. Przeczuwała, że ktoś ją obserwuję.. Na pewno nie były to łabędzie, które w tym czasie pływały w stawie, tylko ktoś inny. Nie wytrzymując swej bezradności, postanowiła wrócić do domu..
~~~*~~~~
Wracająć do domu tą samą aleją co wcześniej, ciągle przeczuwała, że ktoś ją obserwuje.. Obróciła się do tyłu, aby się upewnić czy jej umysł nie myli się.. Jej oczy ujrzały tylko ciemność.. Ruszła dalej.. Wchodząc do domu starała się wejść cicho.. Może czekała na nią jakaś niemiłą niespodzianka? Ale tak naprawdę jej pozory pomału zaczynają mylić się.. Stanęła w holu, po czym zrzuciła z siebie płaszcz, wiesząc go na brązowym wieszaku a torbę położyła na małej charakterystycznej szafce dla tego domu.. W kuchni ujrzała swego ukochanego.. Podeszła do niego po czym mocno się wtuliła..
- Gdzie byłaś ? - rzekł Fabian, odgarniając jej pukl kasztanowych włosów, które zasłaniały jej zielone oczy..
- W parku kochanie - nie zważając na nic... delikatnie złożyła pocałunek na jego ustach..
Wybranek chwycił ją stanowczo w talii, po czym usadził na blacie.. Ich pocałunki z sekundy na sekundę stawały się coraz bardziej namiętniejsze.. Po mału zaczął schodzić z jej słodkich warg, całując namiętnie jej dekolt...
Dziewczyna delikatnie zaczęła rozpinać jego granatową koszulę, starając się nie odrywać od jego soczystych warg.. Fabian przewiesił ją przez swe ramię po czym delikatnie połozył na czerwonej sofie.. Przez ciało Niny przechodziła uderzająco- podniecająca , wręcz gorąca fala rozkoszy.. Z radoscią uśmiechnęła się do swego przyszłego męża, składając na jego wargach kolejny namiętny pocałunek.. Młodzieniec przerywająć pocałunek, delikatnie z uczuciem zaczął rozpinać dziewczynie letnią sukienkę.. Nina zaczęła czuć się coraz pewniej, że jej nic nie grozi ze strony jej ukochnaego.. Złożyła swe dłonie na plecach swego ukochanego i z rozkoszą zaczęła jeździź swymi ostrymi opuszkami paców po jego torsie.. Przy nim czuła się bardziej kobieco.. Chłopak kochając się z nią, chciał zapomniec o tym, że isnieje kilka znajomych osób, które dażą do rozwalenia jego związku z kobietą, którą kocha nad życie..
Sorki, jeśli z błędami , ale nie myśle ostatnio pozytywnie -.- I pytanko : Czy chcecie bardziej namiętniejsze sceny z Fabiną czy kłótnie w roli głównej z.... ( a tego nie zdradze ) ... Liczę na was :D I Głosować w ankietach !!
Nathalia/ Patrycja ;3
Fajne. Tylko wszystkie pomysły kopiujesz z Naćki? czy jak jej tam jest, w każdym razie to beznadziejnie,że nie umiesz wymyślać sama tylko piszesz podobne rzeczy jak inni.
OdpowiedzUsuńPo pierwsze .. ja nie kopiuje czyjś prac.. Po drugie ! Ten rodział miałam napisany już od 6 dni w swym prywatnym zeszycie gdzie zresztą jest napisane więcej odcinków.. Po trzecie .. Może gdybyś przeczytał poprzednie odcinki to byś wiedział o co chodzi... A jak się nie czyta to widzisz jakie sa efekty !!
OdpowiedzUsuńSuper. Nie przejmuj się anonimem
OdpowiedzUsuńLOl. Jaki anonim :))
OdpowiedzUsuńSuper odcinek *_*
Slitaaasny *-*
OdpowiedzUsuńFajny
OdpowiedzUsuńMeeega :* Kiedy neext ??
OdpowiedzUsuńDobrze, że nie przejmujesz się anonimkiem. Bo w sumie nie ma czym i kim.
OdpowiedzUsuńMeegaaa odcinek :D to kiedy następny, huh? Oby jak najszybciej :)
Boskie ;)
OdpowiedzUsuń