Dotąd starałam się być daleko od tych wszytskich kłótni.Nie lubię się kłócić gdyż no...często ranię inne osoby ale mniejsza z tym.
Piszę tą notkę gdyż znowu wybucha kłótnia? czy jak to tam nazwać.
Patrcyja- chcesz odchodzić,wiem jak jest,oceny itd..Ale czy to jest tego warte.? Oceny są po to by były. Jesteś mądra a oceny nie świadczą o tym czy coś umiesz raczej...chodzi o szczęście.
Po drugie. Pogróżki. Może..nie powinnam tego pisać ale w mojej szkole jest taka Wiktoria, jest ładna przyznajmy jej to , lubi chłopaków,rozwaliła parę (co ja mówię kilkanaście)związków. Chyba żadna z dziewczyn jej nie lubi. Na ask.fm codziennie ją hejtują, a ona co na to? Nic se z tego nie robi. Chce tu pokazać,że jeżeli to tylko głupi anonim to nic nie dzieje się złego. Wie gdzie mieszkasz? Nie. A że se pogada żebyś wypierdalała z bloga? Przepraszam, za określenie h*j mu w dupę ;)) Ta Wiktoria ma o wiele gorzej, osoby które ją hejtują to jej koleżanki z klasy,równieśnicy i nie tylko.
Bunny-uważasz że jesteś okropna wytykając komuś błędy. Blogi są po to aby inne blogerki zauważały błędy,pokazywały jak one by to zrobiły itd..Po prostu doskonalenie się. Żadna z nas nie jest pisarką czy nauczycielką polskiego ale każda z nas ma talent i inny pogląd na świat inny pogląd na blogi itd...
Do reszty blogerek:Każda z was ma talent. Przyznajmy szczerze. Gdyby was nie pociągało pisanie nie zakładałyście bloga. jeżeli kogoś do czegoś coś ciągnie,coś jest jego pasją to znak że ma talent choćby nie wiadomo jaki był w stosunku do siebie krytyczny i uważał że jego prace są do dupy.
Blog pewnie będzie na jakiś czas... Będziemy miały 20 parę lat i co? Bedziemy wspominały jakie to wspaniałe osoby poznałyśmy na blogach. Może któraś z was zostanie pisarką? I w wywiadach będzie nas pozdrawiać?;))I wspominać dobre czasy?
Dziewczęta..Nie możemy przejmować się takimi błahostkami jak blog...Zobaczcie jakimi jesteśmy szczęściarami.Każda z nas ma pewnie wspaniałych przyjaciół,talent. A zobaczcie dzieci w Afryce? Co minutę umiera jedno z nich.Warto się zastanowić zanim powiemy że nasze życie jest beznadziejne. Mamy co jeść , mamy się w co ubrać, mamy rodzinę,przyjaciół,mamy internet jako źródło informacji.Mamy siebie jako blogerki i tutaj tworzymy inny świat.Rposzę...Nie psujmy tego.Mamy właściwie...wszytako.No na tym kończę. I dziękuje za uwagę jak któraś to przeczytała...
Poryczałam się ... Bye, bye ;/
OdpowiedzUsuń;<
UsuńNie płakusiaj.. za mną nikt nie płaczę ;<
OdpowiedzUsuńDokladnie.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z tym.
Nie przejmujcie sie takimi rzeczami
Musiałaś to pisać ? Przez ciebie rozmyje mi się makijaż !!!
OdpowiedzUsuńPatrycja - Kurde ! Już nie mam na ciebie siły ! Pod twoją notką prawie się poryczałam pisząc już z setny komentarz, a ty nadal upierasz się przy swoim !
Mówisz jak mój tata... :O
OdpowiedzUsuńBardzo miłe z twojej strony :P
UsuńHahha :D
UsuńNo ale za mną nikt nie płacze ;/
OdpowiedzUsuńA ja to co ?
UsuńA ja?
Usuń