31 grudnia 2012

Rozdział 16 / LuLuś♥

Hejeczka!! Dzisiaj sylwestra!! Kto się cieszy niech podniesie ręke!!!

Powoli zeszłam po schodach i skierowałam się do pokoju Eddiego i Fabiana. Zapukałam, usłyszałam ciche proszę i otworzyłam drzwi. Chłopak siedział na łóżku z laptopem na kolanach.
 -Hej- zamknęłam za sobą drzwi i siadłam na przeciwnym łóżku (Fabian)
 -Cześć.
 -Chciałam ci no... tak jakby podziękować.
 -Za...?
 -No wiesz... za wtedy, no i jednocześnie przeprosić, trochę mi odbiło, a ty... tak po prostu mnie wziąłeś do domu bez niczego i w ogóle- Podniósł wzrok z nad ekranu, spojrzał na mnie i lekko się uśmiechną. Odwzajemniałam gest tym samym- Mam nadzieję, że wiesz... nie powiedziałeś nikomu- ściszyłam głos, w obawie, że ktoś może nas usłyszeć.
 -Spokojnie. Jakbym powiedział to już bym nie żył- zaśmiał się- Uznał by, że tak jak to wtedy określiłaś- zgwałciłem cię wzrokiem.
 -Chyba zjadł, albo pochłonił mnie wzrokiem- jakoś tak powiedziałam.
 -To jedno i to samo.
 -Być może. - Na chwile przerwała się rozmowa, ale ją wznowiłam- jak ci się to udało?
 -Niby co?
 -No... to wszystko, bo ty albo się ze mną kłócisz, albo próbujesz.. no wiesz co. Wtedy byłeś taki normalny.
 -Alkohol tak na mnie działa- mrugną do mnie.
 -Pff... uwierzę ci. A właśnie zapomniałam- Wyciągnęłam z tylnej kieszeni kluczyk, który mi dał- To twoje, nie wiem po co mi go dałeś.
 -Zatrzymaj go, może ci się jeszcze przydać. :)
 -Niby do czego?
 -Jak znowu złapiesz focha to się tam chowaj.
 -Gdzie? W pokoju na końcu korytarza. Też taki mam i jak mnie nie ma to nikt nie wie gdzie jestem. Czasem dobrze pobyć samemu, dobre miejsce do przemyśleń- taki osobny pokój.
 -Dzięki. A co tak poza tym wszystkim? Jak się układa z Alice?
 -Dobrze, pogodziłem się z nią.
 -To dobrze- Lekko się uśmiechnęłam- Dobra idę. Narazie- Kiedy wyszłam skierowałam się do kuchni, zjadłam kanapkę i pogadałam z resztą. W ciągu całego dnia nic się specjalnego nie działo, w dalszym ciągu.

Noc
Otworzyłam powieki. Było ciemno, a Patricia najwidoczniej spała. Spojrzałam na zegarek -  03:05. Jezuu... Idę spać- Pomyślałam. Wygodnie się ułożyłam i czekałam aż odpłynę, jednak nie mogłam. Zła podniosłam się i siedziałam. Czemu nie mogę zasnąć?! Kurde... Wstałam i jak najciszej zeszłam po schodach do kuchni. Wyjęłam butelkę wody i napiłam się z niej, schowałam ją do lodówki i obejrzałam się.
 -Co tu robisz?- Zapytałam.
 -A ty?
 -Przyszłam się napić.
 -Ja przyszedłem po wodę- Podałam mu nową butelkę- Dzięki- Odwrócił się- Dobranoc Nino- Rzucił przez ramię kiedy był na schodach.
 -Dobranoc Fabian- Zamiast pójść do pokoju kucnęłam i patrzyłam gdzie idzie. To głupie co robię, ale za to zauważyłam, że zamiast do swojego pokoju poszedł dalej- do tego drugiego. Nie wiem czemu, ale poszłam za nim, chciałam wiedzieć, czemu przesiaduje tu w nocy. Bez pukania uchyliłam drzwi i weszłam, przede mną stało łóżko, na pierwszy rzut oka tak jakby nikogo nie było, ale on stał tuż obok mnie.
 -Spodziewałem się, że przyjdziesz za mną.
 -Najwidoczniej jestem przewidywalna- Słyszałam jak zamknął za mną drzwi.
 -Po co tu przyszłaś?- Czułam jego oddech na karku, już chciałam odpowiedzieć, kiedy zauważyłam na komodzie, opakowanie i woreczki.
 -Czy ty.... ty to bierzesz?- Ledwo przełknęłam ślinę.
 -A co?- Pokręciłam głową na znak, że nic. Dotknął mnie dłońmi w talii.
 -Co robisz?- Delikatnie musną moje ucho- Myślałam, że tamto to tylko, żarty, potem dałeś mi jasno do zrozumienia, że jestem ci obojętna- Nic nie odpowiedział tylko zaczął mnie od tyłu namiętnie obcałowywać. Obrócił mnie przodem do siebie i zaprowadził pod ścianę, gdzie kontynuował to co zaczął- Fabian... ja nie wiem, nie powinniśmy.
 -Jeśli czegoś chcesz a nie możesz, to wtedy coraz bardziej tego pragniesz- Wyszeptał. Policzki zaczęły mi płonąć i oddałam się mu. Mimo, że wciąż miałam obawy, to niezaprzeczalne jest, że ja też go pragnę, pragnę w sobie.

Okej, to był rozdziałek :D Chcecie kolejny? To zostawcie pod nim 40 komci :*

Pozdrawiam LuLuś♥

16 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Tak ,ale nie podałam więcej szczegółów :* ♥

      Usuń
  2. Oooo, ja chcę kolejny...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak będzie tyle komentarzy ile zaleciłam ,to gwarantuję ,że się pojawi!!!

      Usuń
  3. fajnie ci wyszedł ^^ jak najszybciej musi być kolejny ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ej !! Misiaczki co z wami ?? ♥ Kooomentooować : > ;dd

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie ,co z wami??? A ja myślałam ,że chcecie kolejny rozdział !! :* ♥

      Usuń
  5. Rewelacyjne ;* Końcówka the best :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dlaczego ty musisz tak świetnie pisać ???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja świetnie??? Jasne... ♥

      Usuń
    2. Oddaj mi ten talent !!! Ja mówię serio *.*

      Usuń
    3. Chciałabym ,ale niestety się nie da. :-*

      Usuń

Dziękuję za komentarze : *
Może zaobserwujesz ?? :)

Obserwatorzy