Scenariusz 29/ by Aniołeczek

N: To powiedz! On przecież zniknął nie wiemy gdzie jest!
D: Dobrze powiem wam tylko jak przyjmiemy Micka do sibuny
N: Co nigdy w życiu!
F: Hej Nina coś się stało?
N: Demi powie nam gdzie jest Alfie ale jak przyjmiemy Micka do sibuny
D: No co mój chłopak ma wiedzieć
F: Nino musimy to przemyśleć
N: Ok ale z całą sibuną (idzie razem z Fabianem)
D: (idzie za nimi)
N: Ale bez ciebie
D: Przeciez jestem w sibunie
N: Wiem ale tak do końca jeszcze ci nie ufamy (idzie dalej)
W salonie
Mi: Gdzie się wszyscy podziali?
D: (wchodzi) Ja wiem
Mi: A gdzie?
D: Niestety nie mogę ci powiedzieć to tajemnica
Mi: Czyli masz przede mną jakieś tajemnice?
D: Mick zaczekaj
Mi: Nie (idzie na górę)
D: (szeptem) To była część mojego planu a teraz zadzwonię do szefa i powiem mu że nasz plan się powodzi
W pokoju E, M i F
Mi: (wchodzi zły)
E: Co jest?
Mi: Demi ma przede mną jakieś tajemnice
E: Aha no może to naprawdę źle by ci zrobiło jakby ci powiedziała
Mi: A jak to jest związane z nami?
E: Ja się nie mieszam
Zebranie sibuny
N: Ok więc słuchajcie Demi powie nam gdzie jest Alfie
A: To super...
N: Ale pod jednym warunkiem...
F: Mick musi dołączyć do sibuny
P: Nie nie może! I tak już jest za dużo osób
N: Tak wiem nie wiem czy dobrze zrobiliśmy przyjmując Demi
F: Może ją wywalimy?
P: Ale ona wie i może komuś wygadać
N: Pat ma rację nie możemy tego zrobić
A: Będziemy ją torturować aż nam wreszcie powie gdzie on jest
F: Amber przemoc tu nic nie da
W salonie
D: (dzwoni)
Rufus(R): Halo?
D: Nasz plan się powodzi
R: To dobrze czyli jesteś w ich klubie?
D: Tak tylko muszą mi bardziej zaufać na razie nie mówią mi wszystkiego
R: Tym się już nie martw są na tyle naiwni że w końcu ulegną (rozłącza się)
N: Demi?
D: Tak?
F: Pomyśleliśmy że...
N: Nie możemy przyjąć Micka do klubu
D: Ja go i tak już nie chcę
P: Jak to?
D: Zerwał ze mną
A: To powiesz nam gdzie jest Alfie?
D: Ok powiem wam Alfie jest w tym starym domu
F: Chodźcie po niego
Koniec!!!