30 grudnia 2012

Scenariusz 36/ by Aniołeczek

P: Ale Eddie!
E: (idzie do pokoju)
Je: Czyli co jest ta Jara?
P: Jerom'e ja chciałam tylko z tobą robić żarty a nie od razu chodzić (idzie sobie)
W pokoju Pat, Joy, Mary i Popy
P: Super teraz wszyscy się na mnie obrazili
J: Ja nie
M: A ja tak
P: Ale Mara ja tylko z nim robię żarty Popy
M: To lepiej przestań
P: Ale zrozum ja nie chcę chodzić z Jerome'm
J: Ok przestańcie się kłócić Mara Pat nigdy nie chciała by chodzić z tym Jerome'm po pierwsze nie lubi go
P: No wieeesz
J: Lubisz go?!
P: Tak ale tylko jako kolegę ale mi się nie poodba a wogóle mam chłopaka
M: Nie masz
P: A no tak (ze smutkiem)
M: A wiesz co dobrze że Eddie z tobą zerwał (wychodzi wściekła)
J: Ok widzę że to poważna kłótnia no ja się w to nie mieszam
N: (wchodzi do pokoju) O hej Joy...
J: Spoko już idę (wychodzi)
N: Zebranie sibuny u mnie
P: Ok
U Niny w pokoju
N; Idziemy dziś po szpilce na strych zobaczyć co z tym obrazem ok?
F: Ok sibuna?
Sib: Sibuna
Wieczorem
Vic: Wybiła dziesiąta a wiecie co to znaczy? Za 5 minut chcę usłyszeć jak upada ta szpilka! (upuszcza szpilke po czym ją podnosi a potem idzie do biura)
N: Chodźcie teraz (szeptem)
Sibuna: (przechodzi po cichu koło Victora biura a potem idzie na strych)
Na strychu
N: Ok chodźmy zobaczyć ten obraz
F: Dobra musimy wejść za niego
N: (kładzie wisior na wydrążęniu)
Za obrazem
A: Łał dawno tu nikt nie sprzątał Ale kurzu

N: Co to są za drzwiczki?
Al: Nie wiem wchodzimy?
F: Zamknięte (szarpie drzwi)
N: Fabian takie szarpanie nic nie pomoże!

P: Co to jest?
N: Jakiś stary dziennik wezmę go i przeczytam
A: Poszukajmy tego klucza musi gdzieś tu być (zaczyna szukać)
N: Nie na pewno z tym kluczem wiążę się jakaś zagadka
Al: Może w tym pamiętniku coś będzie?
N: Nie wiem wracajmy
(gdy otwierają obraz stoi tam Victor)
Koniec!!!

5 komentarzy:

Dziękuję za komentarze : *
Może zaobserwujesz ?? :)

Obserwatorzy