Scenariusz cz.10/ by Patrycja .. ^.^

Obiecująca kolejna część scenariusza :D

Scenariusz cz.10

<. NASTĘPNEGO DNIA RANO . POKÓJ NINY I AMBER .>
N ( budzi się i patrzy na Amber , która się maluje .> To ty już wstałaś ?
Am : Hej Nino .. Tak , nie mogłam spać ?
N : Nie mogłaś spać ?
Am ( kiwa głową ) Idę na dół ...
N : Okej ...
Am ( wyszła )
N : ( mówi do siebie ) Coś mi tu nie pasuję ...
<.POKÓJ EDDIEGO I FABIANA .>
F( patrzy się przez okno )
Ed : Wporządku stary ?
F : Jasne .. ( siada na swoim łóżku )
Ed : Dobra jak chcesz ... Idę na śniadanie ...
F : Poczekaj , też pójdę ....
Ed/F ( wyszli )
<.SALON .>
Ed/F/Am ( wchodzą jednocześnie )
Tr : O jesteście gwiazdki . A gdzie Nina ?
F ( patrzy się na Amber ) Amer gdzie jest Nina ?
Am : Na górze , dopiero wstała ...
F : Aha ... To pójdę po nią ..
Tr : Dobrze gwiazdko , tylko szybko zejdźcie na dół..
F : Okej ... ( poszedł )
Am ( sida do stołu obok Alfiego )
Al ( patrzy kątem oka na Amber ) Kwiatuszku coś się stało ?
Am : Nie, nie , nie ....
Al : To dobrze ...
Je : ( patrzy się dziwacznie na wszystkich ) A wam co dzissiaj jest ? Jesteście tacy przybici ?
J/P : Taki dzień....
<. POKÓJ NINY I AMBER .>
N ( słyszy pukanie do drzwi ) Proszę ...
F : Mogę wejść ?
N : No pewnie , że tak ..( uśmiechnęła się )
F ( uśmiechnął się po czym wszedł do pokoju ) Wszystko gra ?
N : Jasne , że tak ...
F ( podchodzi do Niny ) Sniłas mi się dzisiaj w nocy .
N : Ja ?
F : Tak , ty kochanie ...
Fabina ( pocałowałą się )
N : Lepiej chodźmy już na śniadanie ....
F (zatrzymuje Nine łapiąć za nadgarstek po czym przyciaga ją do siebie i całuję .. )
N ( odrywa się od Fabiana ) Co ty dzisiaj taki czuły ?
F : Stęskniłem się za tobą ..
N : Ja także .... ( próbuje pocałować Fabiana ) ...
F : Chodźmy już .... później dokończymy :)
N : Okeej ...
Fabina ( wyszła )
<. SALON .>
Fabina ( wchodzi trzymając się za rece )
Je ( zerka na Fabine ) No chociaż dwie osoby mają tutaj dzisiaj odjazdowy chumor ...
Fabina ( patrzy ze zdziwieniem na Jeroma po czym siadają do stołu )
Tr : Wcinajcie gwiazdki ...
W; Dobrze Trudy ..
<. NAGLE DO SALONU WCHODZI VICTOR .>
W ( przerywają jedzenie i patrzą się na Victora )
Vi : Trudy pozwól na chwilę ..
Tr : Dobrze Victorze ..
Vi/Tr ( wyszli )
N ( szeptem do fabiana ) Coś mi tutaj nie pasuje ...
F : Mi także ....
Tr (wchodzi spowrotem do salonu ) Gwiazdki mam dla was informację ....
Al : ( odrywa się ze stołu ) Jaką jaką ?
Am ( patrzy krzywo na Alfiego )
Al ( siada spowrotem na krześle )
Tr :Victor mi przekazała , że nie będzie go przez 3 miesiące ...
W : Trzy miesiące ...
Tr : Ma jakieś tam sprawy ważne do załatwienia ...
Je ( wstaje od stołu ) Czyyli nie bedzie " nędznej " szpilki ?
Tr : Tak gwiazdko ..
W: Jest!
Tr : Ale i tak będziecie musieli się kłaść spać o przyzwoitej porze ..
W: Uh ....
<. PO ŚNIADANIU - HOL .>
N/F ( wychodzą trzymająć się za rece )
F : To jak może spacer ?
N : Z miłą chęcią ...
Fabina ( poszłą na spacer )
<. PODCZAS PSACERU FABINY .>
N : Ale dzisisiaj piękna pogoda ..
F: Popieram ....
Fabina ( nagle stanęła w miejscu )
N ( mówi z usmiechem do Fabiana ) Co się stało ?
F : Nic tylko wiesz ....
N : Mieliśmy coś dokończyć ...
F: Dokładnie .....
Fabina ( zaczyna się czule całować )
Sam ( widzi całującą się fabinę ) A więc , dlatego ze mną zerwał .... Dostanie za swoje ta dziewucha..

I jak ? Prosz o komciee .. ;*
Pozdrawiam / Nathalia (Patrycja)< 33